wystawy czasowe

Wernisaż wystawy 11 lutego 2024 r., godz. 14.30

W 2024 roku obchodzimy 115. rocznicę urodzin Józefa Charytona (1909–1975). Malarz, urodzony w Krupicach pod Siemiatyczami, w wielodzietnej rodzinie katolickiej, mieszkał przed II wojną światową w Wysokim Litewskim. Ukończył gimnazjum w Brześciu, a następnie rozpoczął naukę w Szkole Sztuk Zdobniczych i Malarskich w Warszawie; studiował także w Krakowie na Wydziale Malarstwa i Rzeźby ASP w pracowni Władysława Jarockiego. W 1932 powrócił do Wysokiego Litewskiego i tam osiadł, pracował w gminie jako urzędnik i fotograf, malował także portrety i odnawiał świątynie. Tu zastała go wojna. W 1941 roku wziął ślub z Janiną Lasotą. Ze związku urodziło się dwóch synów. Rodzinny dom artysty sąsiadował z gettem. Z jego okien codziennie obserwował życie toczące się w odizolowanym, skazanym na zagładę świecie. Widział tragedię setek ludzi, egzekucje, śmierć znanych i bliskich mu osób – mieszkańców Wysokiego Litewskiego. To wówczas postanowił, że jeśli przeżyje, zachowa pamięć o tych wydarzeniach: „Widziałem z mego okna na własne oczy, jaki los człowiek może zgotować drugiemu człowiekowi. Postanowiłem już wtedy, że muszę zachować świadectwo tej koszmarnej prawdy w jakikolwiek sposób – jeśli tylko przetrwam”. To te doświadczenie oraz trauma, jakiej doznał, określiły jego twórczość po roku 1945. Mieszkał wówczas w Nurcu, malował portrety, pejzaże i sceny rodzajowe. Żył w bardzo skromnych warunkach. Po przeprowadzce do Siemiatycz i otrzymaniu pracy instruktora sztuk plastycznych w Powiatowym Domu Kultury oraz pracowni i służbowego  mieszkania, nastąpił właściwy rozwój jego twórczości.

W 1954 roku artysta rozpoczął prace nad swym największym i najbardziej ekspresyjnym dziełem – cyklem portretów przedstawiających Żydów z Wysokiego Litewskiego i Kamieńca Litewskiego, które można oglądać od 11 lutego w Muzeum w Tykocinie na ekspozycji Józef Charyton (1909–1975). Tykocińskie portrety. W 115. rocznicę urodzin artysty. W swoich pracach przedstawiał kupców, rzemieślników, rabinów, pejsatych młodzieńców i brodatych starców. Niektórych znał osobiście, innych zapamiętał w scenerii rynku, ulicy, podczas pracy. Nie należąc do narodu żydowskiego, ani do narodu oprawców, występując w pozycji neutralnej, czuł wewnętrzny przymus, aby oddać świadectwo Zagłady, której był świadkiem. Obrazy te poszerzył je o sceny rodzajowe przedstawiające miasteczka wschodniej Polski i ich mieszkańców, które od 8 lutego prezentujemy na odsłonie wystawy Józef Charyton (1909–1975). Podlaskie pejzaże i sceny rodzajowe. W 115. rocznicę urodzin artysty w Muzeum Obojga Narodów w Bielsku Podlaskim. Charyton był nie tylko malarzem, pisał również wiersze i utwory prozatorskie, był wynalazcą – w latach pięćdziesiątych XX wieku opatentował maszynę liczącą.

W 1964 roku po raz pierwszy wystawił swoje prace na wystawie indywidualnej w Domu Kultury w Siemiatyczach, a następnie w Muzeum Okręgowym w Białymstoku. Od tego czasu datuje się także gromadzenie prac Józefa Charytona w białostockiej placówce. Obecnie kolekcja Muzeum Podlaskiego w Białymstoku to ponad sto obiektów (malarstwo, rysunki, a także pamiątki związane z życiem codziennym artysty jak np. maszyna do pisania, przyrządy kreślarskie, stół, żydowskie naczynia rytualne. Około stu kolejnych obiektów to archiwalia, dotyczące życia i twórczości Charytona, w tym korespondencja z Żydowskim Instytutem Historycznym i Związkiem Artystów Plastyków (którego członkiem został w 1964 roku).

Wspominano go jako skromnego twórcę o szerokich horyzontach i zaciekawieniu światem. Zmarł na raka płuc w białostockim szpitalu 8 stycznia 1975 roku, został pochowany na cmentarzu w Siemiatyczach. Prace Józefa Charytona, szczególnie te o tematyce żydowskiej, znajdują się w muzeach i galeriach polskich oraz w Izraelu, Kanadzie, Niemczech i Stanach Zjednoczonych.

Kalendarium wystaw