Muzeum Podlaskie w Białymstoku
Instytucja Kultury Województwa Podlaskiego
współprowadzona przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Kalendarz wydarzeń MPB

Składak

Gdyby przeprowadzić uliczną sondę z czym kojarzy się słowo „składak” większość pytanych odpowiedziałaby, że z rowerem, który można łatwo złożyć zmniejszając jego rozmiary. Słownik języka polskiego podaje jeszcze inną definicję: nazwę urządzenia zmontowanego domowym sposobem z gotowych części, na przykład taniego komputera. Wśród manchardów, konserwatorów i kolekcjonerów słowo to ma jeszcze inne znaczenie - tak potocznie, nazywają się pojawiające się na rynku antykwarycznym meble składane z kilku innych. Określenie te ma wydźwięk pejoratywny, z góry zakłada się bowiem, że są to albo obiekty odnowione w sposób niefachowy, niepoprawne stylistycznie, albo falsyfikaty tak spreparowane aby efektownie wyglądać w chwili sprzedaży.

            Wydawałoby się, że w zbiorach muzealnych nie ma miejsca na składaki, a tego typu meble mogły trafić do kolekcji tylko na skutek pomyłki. Choć i tak mogło się zdarzyć, to zazwyczaj nabywano je z pełną świadomością jako materialne pamiątki czasów dawno minionych. W XIX wieku panowała bowiem moda na urządzanie wnętrz bogatych rezydencji w stylach historycznych. W dużych miastach zachodniej Europy, takich jak Paryż, Berlin czy Wiedeń meble w stylu barokowym, rokokowym czy klasycystycznym można było zamówić wprost z katalogu. Na prowincji, z dala od ośrodków meblarskich sytuacja była zgoła inna i często wykorzystanie elementów starych mebli było jedynym sposobem aby dopasować się do wymagań rynku.

Przykładem takiego ponownego użycia elementów wcześniejszych mebli jest stojące lustro ze zbiorów Muzeum Podlaskiego. Na pierwszy rzut oka nic nie wzbudza naszych podejrzeń, po bliższym jednak oglądzie da się zauważyć, że elementy dekoracyjne różnią się pod względem tak stylistycznym, jak i materiałowym. W snycerskiej dekoracji dolnej części pojawia się typowy dla baroku ornament chrząstkowo-małżowinowy, zaś elementy zwieńczenia wykonano, ze złoconej blachy miedzianej, w rokokowej manierze. Historia tego mebla przed trafieniem do zbiorów muzeum nie jest znana, ale na wschodnich terenach dawnej Rzeczypospolitej można trafić na podobne realizacje. Zapewne zatem w 2 połowie XIX wieku w okolicach Lwowa znajdował się zakład stolarski specjalizujący się w tego typu „reanimacji” mebli. Ich wytwórcy musieli mieć dostęp do (przechowywanych zapewne przez wiele lat w jakimś lamusie lub na strychu) starych mebli rezydencjonalnych, o czym świadczą umieszczone na okuciach inicjały króla Stanisława Augusta Poniatowskiego czy herb Rzeczypospolitej czasów saskich. Zatem składak składakowi nierówny i nie przekreślajmy ich od razu, jednakże chcąc dokonać zakupu powinniśmy uważać na „wyjątkowe okazje”.

A.D.